sobota, 12 stycznia 2013

7. TUSAL 2013

Pierwszy nów minął a ja już mam opóźnienie, ehh. A oto mój słoiczek:
Jeszcze nie ozdobiony, cały czas myślę i chyba już mniej więcej wiem, jak to zrobię. Jednak to będzie musiało poczekać, chociaż mam nadzieję, że się wyrobię do 10.02 ;)

czwartek, 10 stycznia 2013

6. Chłodny czwartek.

Oglądając u kogoś na blogu poduszeczki na igły pomyślałam, że fajnie by było zrobić taką dla siebie, pokończyłam stare projekty więc pora zabrać się za coś nowego. Wpisałam sobie w google odpowiednie hasło żeby się poinspirować a tam...
TE poduszki. Pomysł niby stary, poduszki w koronkowych gatkach, ale w takiej formie jeszcze nie widziałam. No i teraz muszę takie sobie zrobić, nie ma bata. Cała ta chłodna kolorystka mnie zachwyciła, szkoda tylko, że mam zielony pokój i nie bardzo będą pasowały.
Jeżeli ktoś wie, z jakiej strony/bloga pochodzi to zdjęcie to proszę, niech napisze. Z rozpędu je zapisałam a zapomniałam, gdzie znalazłam ;)

piątek, 4 stycznia 2013

5. SAL January - koniec.

Pierwszy z 12 obrazków skończony. Materiały dobierane 'na oko', bo mam całą reklamówkę czeskiej i polskiej starej muliny po babci w całkiem dobrym stanie i szkoda by było jej nie wykorzystać. Część poszła na bransoletki przyjaźni a  reszta czeka aż coś z nią zrobię. A oto obrazek:


Święta minęły zdecydowanie za szybko a zderzenie z codziennymi obowiązkami dość bolesne. Na szczęście dziewczyny nie wymagają już, żebym była cały czas z nimi i mogę na spokojnie wypić herbatę i coś zjeść ;). 
Czas na noworoczne postanowienia... Mam chyba tylko jedno: mieć więcej cierpliwości. I obym w nim wytrwała.